Kategoria: Toasty – teksty

Pijąc wódkę, jedząc śledzie będziem silni jak niedźwiedzie.

Za wszystkich abstynentów – oby się nawrócili.

Za zdrowie gospodarzy! Niech zawsze mają takich fajnych gości jak dziś.

Zdrowie tego, co gorzała jego!

Idzie osioł przez pustynie. Idzie dzień, drugi, trzeci… Słońce praży, osła męczy, pragnienie. Nagle widzi: stoją dwie wielkie beczki – jedna z wodą, druga z wódką. Z której zaczął pić? Oczywiście z pierwszej! Nie bądźmy wiec osłami i napijmy się wódki!

Dobre wino rozgrzewa serce i otwiera duszę. Tego nam życzę. Niech spłynie na nasze wątroby i rozpuści wszystko, co nam na nich leży.

Wódka grzeje, wódka chłodzi – wódka nigdy nie zaszkodzi

Polej, polej – trzeba w mózgu zmienić olej.

Wypijmy za nasze żony i kochanki – oby się nigdy ze sobą nie spotkały.

Chluśniem bo uśniem!

Człowiek nie żyje po to żeby jeść, ale je żeby nie pić na pusty żołądek.

Pijmy bo pełnych butelek nie skupują.

Żeby nam się dobrze działo, w dzień wisiało, w nocy. stało.

Na zdrowie!